Upowszechnienie kukurydzy spowodowało z kolei zawrotną karierę syropu kukurydzianego – substancji składającej się z cukrów prostych: glukozy i fruktozy – karierę, dodajmy, trwającą do dzisiaj.
Dzięki syropowi wiele słodkich produktów żywnościowych może być produkowanych taniej, np. Coca-Cola i Pepsi zastępując słodzenie swoich napojów mieszanką syropu kukurydzianego i cukru trzcinowego 100% syropem glukozowo-fruktozowym (otrzymywanym z kukurydzy) uzyskały około jednej piątej oszczędności kosztów produkcji. Syrop pomaga też innym produktom dłużej utrzymać świeżość.
Powszechność syropu fruktozowego lub glukozowo-fruktozowego w produktach naszej codziennej diety sprawia, że spożywamy go w dużych ilościach. Na przykład już jedna szklanka napoju gazowanego lub dosładzanego soku owocowego może dostarczyć nam ponad 20% dziennej, bezpiecznej dawki cukrów prostych.
Wiemy już, że spożywamy syropu glukozowo-fruktozowego dużo, ale czy jest to złe?